środa, 28 maja 2014
Poskromienie..skarpetek
Witamy
Dzisiaj mega leniwiec Nas odwiedził. Normalnie nie chce się ruszyć ani ręką ani nogą. Córa leży w łózko i już zaczyna Mi brakować jej rozrabiania ;) Małe sprostowanie już nie leży...tylko śpi :)
Mnie dziś też coś jakaś senność ogarnęła. Jeszcze idąc po chleb trafiłyśmy na armię panów koszących trawę myślałam normalnie że nos mi odpadnie od kichania.
Listonosza chyba też leniwiec spotkał bo Nas nie odwiedza, piszę różne maile i zero odzewu i zero przesyłek. Zaczynam powoli tracić zapał wysyłania i wczoraj było znów kolejne bicie się z myślami czy aby nie skasować tego wszystkiego tutaj lub po prostu przestać się logować. Wszystko kręci się w zamkniętym kole z którego nie ma innej drogi. Są przesyłki są wpisy a z czego wpisy jak nic nie ma?
Ale dobra dzisiaj jeszcze pojawi się właściwy wpis i oraz kilka zaległych na dniach a potem... zobaczymy co będzie potem
Pisałam już o przesyłce otrzymanej od firmy
W sobotę przygotowałam pranie, skarpetki i magiczne spinacze. Wszystko pięknie kolory podzielone na domowników aby każdy wiedział które są jego.
Tutaj nastąpiła chwila zawahania.
A co jeśli spinacze pospadają podczas prania i wpadną gdzieś w jakiś zakamarek w pralce?
Nawet nie chciałam myśleć że pralka może się zepsuć i nie chciałam wiedzieć co by było gdyby wyszło na jaw co ją popsuło.
Ale kto nie ryzykuje ten nie wie
No to zaczynamy wielkie pranie
Mimo wielkiej obawy postanowiłam połączyć na początku w pary tylko kilka skarpetek.
Wrzuciłam wszystko do pralki, nastawiłam program..
Niech się dzieje teraz już co chce. START
Przez całe pranie nie dawało mi to spokoju i co jakiś czas zaglądałam do łazienki czy gdzieś się woda nie leje albo czy pralka nie wydaje jakichś dziwnych odgłosów
Myślicie że zwariowałam? Może i tak ale pierwsze pranie z czymś nowym to zawsze wyzwanie
Ostatnia minuta prania (zawsze najbardziej mi się dłuży)
KONIEC
Otwieram szczęśliwa, że pralka przetrwała. A teraz chwili prawdy. Jedna para, druga, trzecia i czwarta. UFFF są wszystkie tak jak je włożyła. Żadna nie zgubiła spinacza
(jedna para się zgubiła? nie po prostu już zdążyłam powiesić pranie na suszarce i robiąc zdjęcie zapomniałam o tej 4. Córka zawsze chętnie po swojemu pomaga wieszać pranie i dlatego muszę mieć szybkie obroty w tej dziedzinie)
Skoro już pierwsze koty za płoty to mogę śmiało powiedzieć..
Super pomysł na ułatwienie życia
żadna skarpeta się nigdzie nie zapodziała, żaden spinacz się nie zgubił. Po wysuszeniu składam i nie muszę pół dnia grać w zgaduj zgadula któa skarpetka do której pasuje.
Teraz przy każdym praniu będę ich używała. Zrobi się ciepło to i dziecięcych skarpetek będzie coraz więcej. Dla Nas już nie będzie żadnego problemu
Dziękuje że mogłam odkryć kolejny przemiot ułatwiający codzienne życie
A młoda znalazła jeszcze jedno zastosowanie
Modny dodatek do letniej kreacji plażowej
Miłego dnia
Poskromienie..skarpetek
Witamy
Dzisiaj mega leniwiec Nas odwiedził. Normalnie nie chce się ruszyć ani ręką ani nogą. Córa leży w łózko i już zaczyna Mi brakować jej rozrabiania ;) Małe sprostowanie już nie leży...tylko śpi :)
Mnie dziś też coś jakaś senność ogarnęła. Jeszcze idąc po chleb trafiłyśmy na armię panów koszących trawę myślałam normalnie że nos mi odpadnie od kichania.
Listonosza chyba też leniwiec spotkał bo Nas nie odwiedza, piszę różne maile i zero odzewu i zero przesyłek. Zaczynam powoli tracić zapał wysyłania i wczoraj było znów kolejne bicie się z myślami czy aby nie skasować tego wszystkiego tutaj lub po prostu przestać się logować. Wszystko kręci się w zamkniętym kole z którego nie ma innej drogi. Są przesyłki są wpisy a z czego wpisy jak nic nie ma?
Ale dobra dzisiaj jeszcze pojawi się właściwy wpis i oraz kilka zaległych na dniach a potem... zobaczymy co będzie potem
Pisałam już o przesyłce otrzymanej od firmy
W sobotę przygotowałam pranie, skarpetki i magiczne spinacze. Wszystko pięknie kolory podzielone na domowników aby każdy wiedział które są jego.
Tutaj nastąpiła chwila zawahania.
A co jeśli spinacze pospadają podczas prania i wpadną gdzieś w jakiś zakamarek w pralce?
Nawet nie chciałam myśleć że pralka może się zepsuć i nie chciałam wiedzieć co by było gdyby wyszło na jaw co ją popsuło.
Ale kto nie ryzykuje ten nie wie
No to zaczynamy wielkie pranie
Mimo wielkiej obawy postanowiłam połączyć na początku w pary tylko kilka skarpetek.
Wrzuciłam wszystko do pralki, nastawiłam program..
Niech się dzieje teraz już co chce. START
Przez całe pranie nie dawało mi to spokoju i co jakiś czas zaglądałam do łazienki czy gdzieś się woda nie leje albo czy pralka nie wydaje jakichś dziwnych odgłosów
Myślicie że zwariowałam? Może i tak ale pierwsze pranie z czymś nowym to zawsze wyzwanie
Ostatnia minuta prania (zawsze najbardziej mi się dłuży)
KONIEC
Otwieram szczęśliwa, że pralka przetrwała. A teraz chwili prawdy. Jedna para, druga, trzecia i czwarta. UFFF są wszystkie tak jak je włożyła. Żadna nie zgubiła spinacza
Skoro już pierwsze koty za płoty to mogę śmiało powiedzieć..
Super pomysł na ułatwienie życia
żadna skarpeta się nigdzie nie zapodziała, żaden spinacz się nie zgubił. Po wysuszeniu składam i nie muszę pół dnia grać w zgaduj zgadula któa skarpetka do której pasuje.
Teraz przy każdym praniu będę ich używała. Zrobi się ciepło to i dziecięcych skarpetek będzie coraz więcej. Dla Nas już nie będzie żadnego problemu
Dziękuje że mogłam odkryć kolejny przemiot ułatwiający codzienne życie
A młoda znalazła jeszcze jedno zastosowanie
Modny dodatek do letniej kreacji plażowej
Miłego dnia
poniedziałek, 26 maja 2014
Małe zakupy czyli trochę tego i tamtego
Witamy Wszystkich.
Jaka u Was pogoda?
My wybrałyśmy się do Real po tenisówki dla młodej (szóste podejście i znów nic, pięć razy ich w ogóle nie było w dostawie a teraz były tylko jak na złość najmniejsze w rozmiarze 31- już zrezygnowałam z jazdy do tego sklepu) pogoda piękna zdjęłyśmy swetry to słońce zaszło i zerwał się wiatr i tak kilka razy się rozpinałyśmy i zapinałyśmy. A jak wracałyśmy to już słońca nie było tylko granatowe chmury i wielka duchota. Młoda tak się ociągała, że nie dało się iść. Normalnie się czołgałyśmy. Na szczęście na wspomnienie, że zaraz będzie burza przyśpieszyła kroku. Chmury się rozeszły gdzieś bokami i nic nie było ale przynajmniej szybciej dotarłyśmy na tramwaj.
W sobotę wybraliśmy się do drugiego Tesco. Masakryczny upał a my najpierw w autobusie potem w tramwaju w tłumie ludzi. Brakowało Nam pieprzu, sałatki, awokado i jabłek. Pani trochę była zdziwiona, że bony chce realizować jak już jest po terminie ale posprawdzała sobie i wszystko było dobrze. Pieprz jak zwykle był ale nie ta gramatura, więc już go nie nabędę miała. Sałatkę dzisiaj rano widziałam jak byłam po chleb. Jak na złość nie zabrałyśmy bonu, ale to nic jeszcze może się trafi. Zbieranie produktów uważam za zakończone, teraz testowanie reszty.
Dzisiaj Ja też się pochwalę zakupami a co tam ;)
Dziecięce krzesełko turystyczne składane
Od góy jest tylko otwór do wyjmowania chusteczek
Nową paczkę wkładamy od dołu pudełka
Książeczki z racji zbliżającego się dnia dziecka oraz 3 urodzin. Młoda uwielbia książki więc prezent będzie dobry
Leginsy dziewczęce
Kwiatki wiatraczki do doniczki na balkon. Młoda bardzo lubi fiufiaczki :)
Jaka u Was pogoda?
My wybrałyśmy się do Real po tenisówki dla młodej (szóste podejście i znów nic, pięć razy ich w ogóle nie było w dostawie a teraz były tylko jak na złość najmniejsze w rozmiarze 31- już zrezygnowałam z jazdy do tego sklepu) pogoda piękna zdjęłyśmy swetry to słońce zaszło i zerwał się wiatr i tak kilka razy się rozpinałyśmy i zapinałyśmy. A jak wracałyśmy to już słońca nie było tylko granatowe chmury i wielka duchota. Młoda tak się ociągała, że nie dało się iść. Normalnie się czołgałyśmy. Na szczęście na wspomnienie, że zaraz będzie burza przyśpieszyła kroku. Chmury się rozeszły gdzieś bokami i nic nie było ale przynajmniej szybciej dotarłyśmy na tramwaj.
W sobotę wybraliśmy się do drugiego Tesco. Masakryczny upał a my najpierw w autobusie potem w tramwaju w tłumie ludzi. Brakowało Nam pieprzu, sałatki, awokado i jabłek. Pani trochę była zdziwiona, że bony chce realizować jak już jest po terminie ale posprawdzała sobie i wszystko było dobrze. Pieprz jak zwykle był ale nie ta gramatura, więc już go nie nabędę miała. Sałatkę dzisiaj rano widziałam jak byłam po chleb. Jak na złość nie zabrałyśmy bonu, ale to nic jeszcze może się trafi. Zbieranie produktów uważam za zakończone, teraz testowanie reszty.
Dzisiaj Ja też się pochwalę zakupami a co tam ;)
Dziecięce krzesełko turystyczne składane
Chusteczki nawilżane Dada
4x72 szt plus pudełko
Pudełko jest bardzo fajnie zrobione
Kiedyś miałam kupione z nivea i po pierwszym opakowaniu chusteczek zamykanie było już całe połamane
Od góy jest tylko otwór do wyjmowania chusteczek
Nową paczkę wkładamy od dołu pudełka
Książeczki z racji zbliżającego się dnia dziecka oraz 3 urodzin. Młoda uwielbia książki więc prezent będzie dobry
Leginsy dziewczęce
Kwiatki wiatraczki do doniczki na balkon. Młoda bardzo lubi fiufiaczki :)
Torba na drobne zakupy dla Mnie
Przygotuję na urodziny
Zakupowo to tyle
Miłego dnia życzę
Małe zakupy czyli trochę tego i tamtego
Witamy Wszystkich.
Jaka u Was pogoda?
My wybrałyśmy się do Real po tenisówki dla młodej (szóste podejście i znów nic, pięć razy ich w ogóle nie było w dostawie a teraz były tylko jak na złość najmniejsze w rozmiarze 31- już zrezygnowałam z jazdy do tego sklepu) pogoda piękna zdjęłyśmy swetry to słońce zaszło i zerwał się wiatr i tak kilka razy się rozpinałyśmy i zapinałyśmy. A jak wracałyśmy to już słońca nie było tylko granatowe chmury i wielka duchota. Młoda tak się ociągała, że nie dało się iść. Normalnie się czołgałyśmy. Na szczęście na wspomnienie, że zaraz będzie burza przyśpieszyła kroku. Chmury się rozeszły gdzieś bokami i nic nie było ale przynajmniej szybciej dotarłyśmy na tramwaj.
W sobotę wybraliśmy się do drugiego Tesco. Masakryczny upał a my najpierw w autobusie potem w tramwaju w tłumie ludzi. Brakowało Nam pieprzu, sałatki, awokado i jabłek. Pani trochę była zdziwiona, że bony chce realizować jak już jest po terminie ale posprawdzała sobie i wszystko było dobrze. Pieprz jak zwykle był ale nie ta gramatura, więc już go nie nabędę miała. Sałatkę dzisiaj rano widziałam jak byłam po chleb. Jak na złość nie zabrałyśmy bonu, ale to nic jeszcze może się trafi. Zbieranie produktów uważam za zakończone, teraz testowanie reszty.
Dzisiaj Ja też się pochwalę zakupami a co tam ;)
Dziecięce krzesełko turystyczne składane
Od góy jest tylko otwór do wyjmowania chusteczek
Nową paczkę wkładamy od dołu pudełka
Książeczki z racji zbliżającego się dnia dziecka oraz 3 urodzin. Młoda uwielbia książki więc prezent będzie dobry
Leginsy dziewczęce
Kwiatki wiatraczki do doniczki na balkon. Młoda bardzo lubi fiufiaczki :)
Jaka u Was pogoda?
My wybrałyśmy się do Real po tenisówki dla młodej (szóste podejście i znów nic, pięć razy ich w ogóle nie było w dostawie a teraz były tylko jak na złość najmniejsze w rozmiarze 31- już zrezygnowałam z jazdy do tego sklepu) pogoda piękna zdjęłyśmy swetry to słońce zaszło i zerwał się wiatr i tak kilka razy się rozpinałyśmy i zapinałyśmy. A jak wracałyśmy to już słońca nie było tylko granatowe chmury i wielka duchota. Młoda tak się ociągała, że nie dało się iść. Normalnie się czołgałyśmy. Na szczęście na wspomnienie, że zaraz będzie burza przyśpieszyła kroku. Chmury się rozeszły gdzieś bokami i nic nie było ale przynajmniej szybciej dotarłyśmy na tramwaj.
W sobotę wybraliśmy się do drugiego Tesco. Masakryczny upał a my najpierw w autobusie potem w tramwaju w tłumie ludzi. Brakowało Nam pieprzu, sałatki, awokado i jabłek. Pani trochę była zdziwiona, że bony chce realizować jak już jest po terminie ale posprawdzała sobie i wszystko było dobrze. Pieprz jak zwykle był ale nie ta gramatura, więc już go nie nabędę miała. Sałatkę dzisiaj rano widziałam jak byłam po chleb. Jak na złość nie zabrałyśmy bonu, ale to nic jeszcze może się trafi. Zbieranie produktów uważam za zakończone, teraz testowanie reszty.
Dzisiaj Ja też się pochwalę zakupami a co tam ;)
Dziecięce krzesełko turystyczne składane
Chusteczki nawilżane Dada
4x72 szt plus pudełko
Pudełko jest bardzo fajnie zrobione
Kiedyś miałam kupione z nivea i po pierwszym opakowaniu chusteczek zamykanie było już całe połamane
Od góy jest tylko otwór do wyjmowania chusteczek
Nową paczkę wkładamy od dołu pudełka
Książeczki z racji zbliżającego się dnia dziecka oraz 3 urodzin. Młoda uwielbia książki więc prezent będzie dobry
Leginsy dziewczęce
Kwiatki wiatraczki do doniczki na balkon. Młoda bardzo lubi fiufiaczki :)
Torba na drobne zakupy dla Mnie
Przygotuję na urodziny
Zakupowo to tyle
Miłego dnia życzę
czwartek, 22 maja 2014
Kolejna nagroda
Cześć
Jak Wam mija dzień?
Listonosz już był?
My dzisiaj tylko na chwilę, mimo pogody jakiś ciężki dzień. Mąż wyszedł do pracy po 4 rano a Ja nie mogłam zasnąć do prawie 7. Przeczytałam za to książkę. Przy śniadaniu coś uderzyło w okno ale na szczęscie bez żadnej szkody. Zastanawia Mnie tylko co to było. Pewno jakiś gołąb bo uwielbiają urzędować na parapetach i balkonie włażąc Mi do doniczki
Mówiłam wczoraj o kolejnej nagrodzie która do Mnie dotarła
A tak się prezentuje wygrana książka
My uciekamy na pocztę i do babci na obiadek :)
Jak Wam mija dzień?
Listonosz już był?
My dzisiaj tylko na chwilę, mimo pogody jakiś ciężki dzień. Mąż wyszedł do pracy po 4 rano a Ja nie mogłam zasnąć do prawie 7. Przeczytałam za to książkę. Przy śniadaniu coś uderzyło w okno ale na szczęscie bez żadnej szkody. Zastanawia Mnie tylko co to było. Pewno jakiś gołąb bo uwielbiają urzędować na parapetach i balkonie włażąc Mi do doniczki
Mówiłam wczoraj o kolejnej nagrodzie która do Mnie dotarła
A tak się prezentuje wygrana książka
My uciekamy na pocztę i do babci na obiadek :)
Kolejna nagroda
Cześć
Jak Wam mija dzień?
Listonosz już był?
My dzisiaj tylko na chwilę, mimo pogody jakiś ciężki dzień. Mąż wyszedł do pracy po 4 rano a Ja nie mogłam zasnąć do prawie 7. Przeczytałam za to książkę. Przy śniadaniu coś uderzyło w okno ale na szczęscie bez żadnej szkody. Zastanawia Mnie tylko co to było. Pewno jakiś gołąb bo uwielbiają urzędować na parapetach i balkonie włażąc Mi do doniczki
Mówiłam wczoraj o kolejnej nagrodzie która do Mnie dotarła
A tak się prezentuje wygrana książka
My uciekamy na pocztę i do babci na obiadek :)
Jak Wam mija dzień?
Listonosz już był?
My dzisiaj tylko na chwilę, mimo pogody jakiś ciężki dzień. Mąż wyszedł do pracy po 4 rano a Ja nie mogłam zasnąć do prawie 7. Przeczytałam za to książkę. Przy śniadaniu coś uderzyło w okno ale na szczęscie bez żadnej szkody. Zastanawia Mnie tylko co to było. Pewno jakiś gołąb bo uwielbiają urzędować na parapetach i balkonie włażąc Mi do doniczki
Mówiłam wczoraj o kolejnej nagrodzie która do Mnie dotarła
A tak się prezentuje wygrana książka
My uciekamy na pocztę i do babci na obiadek :)
środa, 21 maja 2014
Kolejny krok za Nami-kolejna wspólpraca a na rozdanie zaprasza Sylwia K
Witam się w kolejny piękny dzień.
Dzisiaj cisza i spokój, dziecko wybrało się w podróż do krainy smerfów, misia uszatka oraz Bolka i Lolka. Dziękować komuś kto wymyślił TVP ABC. Dwa razy na dzień jeśli jesteśmy w domu mam chwilę w ciszy. Jakieś pół godziny w dzień i całą prawie godzinę wieczorem wiadomo od 19 wieczorynka :). Plany na dziś. Kolejny raz "nalot" na Tesco tym razem wycieczka do innego miasta :) Jak to mówią do trzech razy sztuka. Szkoda tylko, że mając Tesco po drugiej stronie ulicy muszę jechać do innego. Więc po obiadku ostatnie spotkanie w Tesco z bonami.
Listonosza nadal brak, chociaż wczoraj przyszła kolejna nagroda ale to już jutro :)
Dzisiaj pora na coś innego
Coś co powinno ułatwić życie każdej osobie, która umie obsługiwać pralkę
Przedstawiam, znane już a może jeszcze nie wszystkim spinacze do skarpetek
Spinacz Oring - produkowany jest dla klientów ceniących sobie ład i porządek ze skarpetkami. W prosty sposób łączy parę skarpet co uniemożliwia zgubienie jednej z nich. Spinacz jest wielofunkcyjny. Łączymy nim brudne skarpety, tak połączone pierzemy w pralce, suszymy i przechowujemy w szufladzie. Spinacz nie spada podczas prania i nie farbuje. Jest wykonany z 5% termokurczliwego bardzo trwałego materiału, z dodatkiem specjalnego składu kauczuku. Sock Clip O-Ring nie hałasuje i nie niszczy pralki podczas prania a także nie niszczy skarpet i innych rzeczy podczas prania. Można prać w pralkach , pralko suszarkach suszyć w suszarkach . Sock Clip O-Ring wytrzymuje wysokie temperatury do 95°C
(informacje ze strony internetowej kliknij tutaj lub w obrazek )
Do testowania przyszły dwie paczuszki spinaczy O-RING
Muszę przyznać, że pomysł jest jak najbardziej trafiony. Pranie skarpetek w pralce to nie lada wyzwanie ;)
Moje kolorowe poskładać do kupy to nie problem ale męża to już jest utrapienie jedna krótsza, druga dłuższa, w 5 odcieniach jednego koloru. Nie wspominając, że zawsze gdzieś się jakaś zawieruszy. Skarpety młodej za to uparcie wciskają się w gumę przy zamykaniu pralki co za tym idzie któraś zawsze po wypraniu jest tak mokra, że trzeba ją wykręcać bo woda się dosłownie z nich leje.
Teraz pora na pranie z tym małym wynalazkiem :)
A jak się sprawdziły spinacze "w praniu"?
O tym napiszę po praniu :)
życzę miłego dnia
A jeszcze jedna sprawa
Zapraszam na rozdanie
http://sylwiatestowanie.blogspot.com/2014/05/zapraszam-na-rozdanie.html
Kolejny krok za Nami-kolejna wspólpraca a na rozdanie zaprasza Sylwia K
Witam się w kolejny piękny dzień.
Dzisiaj cisza i spokój, dziecko wybrało się w podróż do krainy smerfów, misia uszatka oraz Bolka i Lolka. Dziękować komuś kto wymyślił TVP ABC. Dwa razy na dzień jeśli jesteśmy w domu mam chwilę w ciszy. Jakieś pół godziny w dzień i całą prawie godzinę wieczorem wiadomo od 19 wieczorynka :). Plany na dziś. Kolejny raz "nalot" na Tesco tym razem wycieczka do innego miasta :) Jak to mówią do trzech razy sztuka. Szkoda tylko, że mając Tesco po drugiej stronie ulicy muszę jechać do innego. Więc po obiadku ostatnie spotkanie w Tesco z bonami.
Listonosza nadal brak, chociaż wczoraj przyszła kolejna nagroda ale to już jutro :)
Dzisiaj pora na coś innego
Coś co powinno ułatwić życie każdej osobie, która umie obsługiwać pralkę
Przedstawiam, znane już a może jeszcze nie wszystkim spinacze do skarpetek
Spinacz Oring - produkowany jest dla klientów ceniących sobie ład i porządek ze skarpetkami. W prosty sposób łączy parę skarpet co uniemożliwia zgubienie jednej z nich. Spinacz jest wielofunkcyjny. Łączymy nim brudne skarpety, tak połączone pierzemy w pralce, suszymy i przechowujemy w szufladzie. Spinacz nie spada podczas prania i nie farbuje. Jest wykonany z 5% termokurczliwego bardzo trwałego materiału, z dodatkiem specjalnego składu kauczuku. Sock Clip O-Ring nie hałasuje i nie niszczy pralki podczas prania a także nie niszczy skarpet i innych rzeczy podczas prania. Można prać w pralkach , pralko suszarkach suszyć w suszarkach . Sock Clip O-Ring wytrzymuje wysokie temperatury do 95°C
(informacje ze strony internetowej kliknij tutaj lub w obrazek )
Do testowania przyszły dwie paczuszki spinaczy O-RING
Muszę przyznać, że pomysł jest jak najbardziej trafiony. Pranie skarpetek w pralce to nie lada wyzwanie ;)
Moje kolorowe poskładać do kupy to nie problem ale męża to już jest utrapienie jedna krótsza, druga dłuższa, w 5 odcieniach jednego koloru. Nie wspominając, że zawsze gdzieś się jakaś zawieruszy. Skarpety młodej za to uparcie wciskają się w gumę przy zamykaniu pralki co za tym idzie któraś zawsze po wypraniu jest tak mokra, że trzeba ją wykręcać bo woda się dosłownie z nich leje.
Teraz pora na pranie z tym małym wynalazkiem :)
A jak się sprawdziły spinacze "w praniu"?
O tym napiszę po praniu :)
życzę miłego dnia
A jeszcze jedna sprawa
Zapraszam na rozdanie
http://sylwiatestowanie.blogspot.com/2014/05/zapraszam-na-rozdanie.html
wtorek, 20 maja 2014
Konkursowy tydzień
Witamy Wszystkich w ten piękny słoneczny dzień
Jak tam u Was z przesyłkami?
Ja ostatnio załapałam się na nagrody w kilku konkursach. Nie jest to nic wielkiego ale zawsze miło jest coś wygrać. Czasem tak mam, że nie wygrywam w żadnym konkursie a czasem w kilku pod rząd. Tym razem w jednym tygodniu udało się w 3.
Tak jak pisałam nie jest to nic szczegóolnego
Pierwsza nagroda już dotarła
Są to samplingi etykiet Avery Zweckform
Będzie można uporządkować trochę wszystkie papiery
Teraz czekam na resztę
Jutro wolny dzień to może nadrobię trochę zaległości i popiszę maili bo szczerze mówiąc brakuje mi przychodzących paczek i kopert :)
Miłego dnia
Pokochałam mydełko naturalne i z wielkim żalem patrzę na jego coraz chudszą sylwetkę. Pora zaopatrzyć się w jakieś nowe. Macie jakieś godne polecenia?
Konkursowy tydzień
Witamy Wszystkich w ten piękny słoneczny dzień
Jak tam u Was z przesyłkami?
Ja ostatnio załapałam się na nagrody w kilku konkursach. Nie jest to nic wielkiego ale zawsze miło jest coś wygrać. Czasem tak mam, że nie wygrywam w żadnym konkursie a czasem w kilku pod rząd. Tym razem w jednym tygodniu udało się w 3.
Tak jak pisałam nie jest to nic szczegóolnego
Pierwsza nagroda już dotarła
Są to samplingi etykiet Avery Zweckform
Będzie można uporządkować trochę wszystkie papiery
Teraz czekam na resztę
Jutro wolny dzień to może nadrobię trochę zaległości i popiszę maili bo szczerze mówiąc brakuje mi przychodzących paczek i kopert :)
Miłego dnia
Pokochałam mydełko naturalne i z wielkim żalem patrzę na jego coraz chudszą sylwetkę. Pora zaopatrzyć się w jakieś nowe. Macie jakieś godne polecenia?
poniedziałek, 19 maja 2014
Małymi kroczkami w świat-współpraca z Cintamani.pl
Witamy się po kilkudniowej nieobecności. Pogoda w czwartek i piątek niestety Mnie dobiła serwując ogromny ból głowy. Normalnie nie umiałam wstać z łózka i funkcjonować. Potem była sobota spędzona na zakupach w Tesco ( osoby który się załapały na bony wiedzą o co chodzi. Niestety kilku produktów w swoim Tesco nie dostanę i teraz nie wiem co robić) A w niedziele byliśmy cały dzień u teściowej. Dzisiaj pogoda trochę się poprawiła, chociaż zaczyna się już chmurzyć i Moja głowa już delikatnie zaczyna dawać o sobie znać. Dodatkowo jest kilka problemów rodzinnych i dużo wylanych łez przez osobę najbliższą która strasznie zaczyna Mnie ranić i sprawiła, że najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. No ale nie będę Was zanudzała.
Dzisiaj post o innej tematyce
Jak widzicie w opisie udało się nawiązać współpracę z cintamani.
Dzięki uprzejmości Pana Macieja otrzymałam taką oto paczuszkę:
W środku znajdował się ładny woreczek a w nim dwa produkty do testowania
- Citrosept Dental 15 g
Kiedy tylko trochę popróbuję tych produktów napiszę co o Nich myślę
Wam życzę udanego dnia.
Ja się muszę jakoś poskładać
http://w201.wrzuta.pl/audio/aYBCzrOpJM5/mateusz_mijal_-_zabijasz_mnie
Dzisiaj post o innej tematyce
Jak widzicie w opisie udało się nawiązać współpracę z cintamani.
Dzięki uprzejmości Pana Macieja otrzymałam taką oto paczuszkę:
Była ona bardzo dobrze zapakowana
W środku znajdował się ładny woreczek a w nim dwa produkty do testowania
Kiedy tylko trochę popróbuję tych produktów napiszę co o Nich myślę
Wam życzę udanego dnia.
Ja się muszę jakoś poskładać
http://w201.wrzuta.pl/audio/aYBCzrOpJM5/mateusz_mijal_-_zabijasz_mnie
Małymi kroczkami w świat-współpraca z Cintamani.pl
Witamy się po kilkudniowej nieobecności. Pogoda w czwartek i piątek niestety Mnie dobiła serwując ogromny ból głowy. Normalnie nie umiałam wstać z łózka i funkcjonować. Potem była sobota spędzona na zakupach w Tesco ( osoby który się załapały na bony wiedzą o co chodzi. Niestety kilku produktów w swoim Tesco nie dostanę i teraz nie wiem co robić) A w niedziele byliśmy cały dzień u teściowej. Dzisiaj pogoda trochę się poprawiła, chociaż zaczyna się już chmurzyć i Moja głowa już delikatnie zaczyna dawać o sobie znać. Dodatkowo jest kilka problemów rodzinnych i dużo wylanych łez przez osobę najbliższą która strasznie zaczyna Mnie ranić i sprawiła, że najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. No ale nie będę Was zanudzała.
Dzisiaj post o innej tematyce
Jak widzicie w opisie udało się nawiązać współpracę z cintamani.
Dzięki uprzejmości Pana Macieja otrzymałam taką oto paczuszkę:
W środku znajdował się ładny woreczek a w nim dwa produkty do testowania
- Citrosept Dental 15 g
Kiedy tylko trochę popróbuję tych produktów napiszę co o Nich myślę
Wam życzę udanego dnia.
Ja się muszę jakoś poskładać
http://w201.wrzuta.pl/audio/aYBCzrOpJM5/mateusz_mijal_-_zabijasz_mnie
Dzisiaj post o innej tematyce
Jak widzicie w opisie udało się nawiązać współpracę z cintamani.
Dzięki uprzejmości Pana Macieja otrzymałam taką oto paczuszkę:
Była ona bardzo dobrze zapakowana
Kiedy tylko trochę popróbuję tych produktów napiszę co o Nich myślę
Wam życzę udanego dnia.
Ja się muszę jakoś poskładać
http://w201.wrzuta.pl/audio/aYBCzrOpJM5/mateusz_mijal_-_zabijasz_mnie
Subskrybuj:
Posty (Atom)