Jak tam po długim weekendzie?
Listonosz się pojawił?
A może zwiedziliście ciekawe miejsca albo robiliście coś fajnego?
U Nas dobrze.
Jak była pogoda przesiadywałyśmy na placu zabaw.
Sprawdziłyśmy w jednym przedszkolu, które dałyśmy jako pierwszego wyboru listę przyjętych dzieci i Nasz bąbel na niej widnieje :)
czyli od września zaczynamy naukę i zabawę w przedszkolu tam gdzie najbardziej chciałyśmy się dostać.
Listonosz o Nas już zapomniał na dobre niestety.
Chociaż ostatnio otrzymałyśmy pewną bardzo fajną przesyłkę.
Pisałam, że dzwoniła do Mnie pewna Pani, potwierdziłam adres i miałam czekać na kuriera.
A to przyszło jeszcze pod koniec kwietnia.
Prezent od Streetcom za aktywność w kampanii Playboy
Otrzymałam:
dezodorant
Perfumy
żel pod prysznic
Wszystko z serii Playboy Play it sexy
Bardzo się ucieszyłam, mimo, że ta kampania nie jest Moja najlepszą i trochę przygód jest z testerami ale się nie poddaję.
A tak prezentuje się teraz cała Nasza "rodzina" Playboy
Nawet przedstawiciele męskiego świata się pojawili.
Gratuluję:) fajna "rodzina króliczków" :)
OdpowiedzUsuńGratulację;) bardzo fajna nagroda;) ciekawa jestem jak się sprawdza żel pod prysznic i jak pachnie
OdpowiedzUsuńJa się nie załapałam niestety, ale z Playboya mam ten sam dezodorant, mgiełkę i żel do masażu ;)
OdpowiedzUsuń