Sidolux Expert

więc dzięki temu pojawi się kolejna recenzja produktu od firmy

tym razem będzie to

Sidolux Expert do mycia drewna i paneli z olejkiem arganowym

Naturalny ekstrakt z Olejka Arganowego zabezpiecza panele i drewno przed szkodliwym działaniem wody. Dodatkowo pielęgnuje czyszczone powierzchnie, pozostawiając je czyste i lśniące.

Sekretem produktu jest specjalna receptura, która zawiera w składzie Olejek Arganowy. Olejek Arganowy ułatwia pielęgnację podłóg, dodatkowo zapewnia piękny, kremowy zapach.

Podczas systematycznej pielęgnacji podłóg wykonanych z drewna oraz paneli, można łatwo je zniszczyć poprzez nadmiar wilgoci. Korzystając z Sidolux Expert do drewna i paneli nie musisz się tego obawiać. Preparat zawiera specjalne woski, które chronią powierzchnie przed wpływem wody i powstałymi w skutek jej działania wybrzuszeniami oraz wypaczeniami.

 Sposób zastosowania:
Wlej 2 nakrętki płynu do 5 litrów. Tak sporządzonym roztworem przemyj powierzchnię, za pomocą mopa lub szmatki, uważając by jej nie przemoczyć.

 Właściwości produktu:
- doskonale myje i czyści
- łatwo rozprowadza się po powierzchni;
- chroni podłogę przed negatywnym wpływem wilgoci.








Chciałam na zdjęciu uchwycić jak wygląda nasza podłoga w małym pokoju ale niezbyt to widać. W każdym razie jest matowa, ze smugami i śladami stóp

Płyn ma dosyć gęstą, kremową konsystencję, po dodaniu wody delikatnie się pieni. Ma przyjemny zapach, który utrzymuje się na panelach przez pewien czas.

Po umyciu podłoga nabrała blasku, stała się taka bardziej żywa prawie jak nowa, nie pozostały żadne smugi ani mazy a wszystkie odbite ślady z łatwością się zmyły.

Produkt jak najbardziej zasługuje na pochwałę i chociaż koszt to około 9 złoty za 750 ml to jednak warto zainwestować

smak i za­pach..dwa zmysły, których nie da się zapomnieć..

Matko nawet nie chcę patrzeć ile czasu nas tu nie było. A wszystko wina...zepsutego telefonu

Kiedyś człowiek miał cegłę zamiast telefonu dotykowego i aparat fotograficzny i jakoś żył. Teraz zauważyłam,że kiedy posiadamy już telefony z pożądanym aparatem taki zwykły aparat fotograficzny staje się zbędny. U nas było tak,że zawsze akumulatorek padał w najmniej odpowiednim momencie a teraz telefon przeważnie ma się naładowany, więc zdjęcia można robić zawsze i wszędzie. Z racji tego kiedy mój telefonik trafił do naprawy a potem do kolejnej ( wrócił po tygodniu z serwisu i to co działało przed oddaniem go było zepsute, a mianowicie naprawili telefon ale nie było głosu. Telefon trafił na kolejny tydzień do serwisu)  zostałam bez aparatu i niezbyt było jak tu pisać recenzji a posty z przesyłkami są zbędne z racji tego że nic nie dostajemy.

Dzisiaj już wracam i chyba już normalnie posty się zaczną ukazywać.

Dzisiaj od razu mamy dla Was recenzje produktu od firmy

Pierwszy z nich to

Sidolux do mycia uniwersalnego – Kwiat Japońskiej Wiśni

Duża butelka bo aż litrowa jest nawet poręczna a matowa nakrętka nawet mokra dobrze trzyma się w ręce.

Cena też nie jest wygórowana ponieważ kosztuje on mniej niż 7 złoty. Przynajmniej u nas ;)

Wpuść do domu nieco dalekowschodnich zapachów. Ten niezwykły produkt jest nie tylko nieprawdopodobnie skuteczny w usuwaniu brudu i czyszczeniu rozmaitych powierzchni, ale dodatkowo wypełnia twój dom niezwykłą japońską atmosferą. 

 

Sposób zastosowania:
Wlej 1,5 nakrętki płynu do 5 litrów wody. Tak sporządzonym roztworem przemyj powierzchnię.

Właściwości produktu:
- posiada piękny i długotrwały zapach;
- doskonale myje i czyści.

Po dolaniu wody produkt delikatnie się pieni a zapach....zapach jest obłędny. W butelce nie jest aż tak przyjemny jak w misce. Dobrze się nim myje podłogi. Są błyszczące, bez mazów. Poradził sobie ze wszystkimi plamami na płytkach w kuchni a wiadomo tu się coś rozleje, tu coś kapnie a tam się coś niechcący spadnie. Dodatkowo piękny zapach pozostaje przez pewien czas w pomieszczeniu w którym używaliśmy płynu. Jest to bardzo fajny sposób na odświeżenie i pozbycie się często nieprzyjemnych zapachów.

Teraz będę go używała nie tylko do mycia podłóg ale również do wycierania kurzy w pokojach 

Produkt zostaje z nami na dłużej a jeszcze dodatkowo kusi płyn o zapachu cytryny i letniej impresji

Jeszcze tyl­ko pra­nie, go­towa­nie, sprząta­nie, za­kupy i znajdę chwilkę dla siebie.

 Kocham cię tak bar­dzo, że mogłabym wziąć ślub z tobą na­wet jut­ro, w jeansach.
- Jut­ro odpada.
Jean­sy mam w praniu. 

Chyba każdy z Nas ma w szafie albo szufladzie coś białego. Skarpety, rajstopy, majtki,stanik, bluzka i pewno jeszcze kilka innych rzeczy.

Wszystko jest piękne, idealnie białe aż do kilku pierwszych plam.

Moja zmora to wiecznie udeptane białe a raczej już prawie czarne nasze skarpety i rajstopy córki.

Tutaj z pomocą przyszedł produkt firmy

Perlux Super Compact WHITE to innowacyjne, super skoncentrowane perły piorące z proszkiem i żelem. Dzięki hybrydowej technologii, produkt łączy w sobie najlepsze cechy proszków i żeli do prania, dzięki czemu jest niezawodny w walce z plamami na białych ubraniach, jednocześnie chroniąc je przed szarzeniem. Nadaje praniu przyjemny, długotrwały zapach.

DlaczegoSUPER COMPACT ?

Trzykrotnie bardziej skoncentrowana formuła.	Usuwa nawet najbardziej uporczywe plamy.	Chroni pralkę przed osadzaniem się kamienia, przedłużając jej żywotność.	Dzięki precyzyjnemu dozowaniu jest bezpieczniejszy dla środowiska i dla człowieka.
Dzięki zastosowaniu wodorozpuszczalnej folii produkt nie pyli, nie przedostaje się do układu oddechowego i nie alergizuje.	Zawiera skuteczne środki wybielające oparte na formule aktywnego tlenu, która jest całkowicie bezpieczna dla białych tkanin.	Nie tylko zapobiega mechaceniu tkanin, ale dodatkowo impregnuje i chroni włókna tkanin przed osiadaniem brudu.	Nadaje praniu miły, przyjemny i długotrwały zapach.

Zastosowana nowatorska technologia
Hybrid System zapewnia:

• Doskonałe właściwości piorące i odplamiające.
• Optymalną ochronę kolorów tkanin.
• Łagodzenie twardości wody.
• Nadanie tkaninom właściwości antyelektrostatycznych, a także przyjemnego i długotrwałego zapachu!
• Zapobieganie osadzaniu się kamienia na elementach pralki.

Od dawna szukałam skutecznej metody na porządne wypranie ciuchów a dodatkowo produktu który nas nie uczuli (córka po proszku ostatnio dwa tygodnie miała wysypkę) i będzie miał przyjemny zapach.

Perły piorące sprawdziły się w 100%

Piękny zapach który utrzymuje się na ciuchach bardzo długo, skuteczność i zero podrażnienia skóry.

Prosty sposób na  czyste pranie z którym poradzi sobie nawet facet.

 

Przy małym zabrudzeniu ubrań wrzucamy na dno pralki jedną perłę. Jeśli rzeczy są bardzo brudne dajmy dwie.

Proste prawda?

Pudełko jest opisane aby było wiadomo które do białego które do koloru więc każdy da radę

Przykrywamy perły praniem i gotowe.

Ustawiamy program i wciskamy start

AA nie zapominamy zamknąć drzwiczek od pralki, chyba, że chcemy od razu umyć podłogę w łazience

Nie ma żadnych ograniczeń co do temperatury, może to być 30, 60 a nawet 90

Nie wkładajmy tylko do pralki wełny i jedwabiu

Na górnym zdjęciu rajstopy córki po powrocie z przedszkola ( po przedstawieniu była śliczna pogoda więc wyszli na plac zabaw. Nie wiem tylko czy moje dziecię chodzi po piasku

na boso a kapci używa jako łopatki czy co bo zawsze stopy są czarne a w worku i kapciach tona piachu)

Na dole już wyprane. W rzeczywistości prawie nic już na nich nie widać. Tutaj zdjęcie jednak tego tak nie oddaje (robiłam starym aparatem bo mój telefon 9 dni przed końcem gwarancji postanowił się zepsuć). Jestem pod wielkim wrażeniem. Ciuchy są białe, takie świeże i dodatkowo pięknie pachną jak tylko się szafę otworzy

Wy­cierając szmatą kurz ze stołu, pa­miętaj, że następnie mu­sisz za­mieść go z podłogi.

Dzięki Pani Agnieszce i firmie

 sprzątanie w domu to teraz bułka z masłem. Perfekcyjna Pani domu to ja a test białej rękawiczki to pestka........


Ale czy to sen czy jawa?
Zaraz się przekonamy

Tak co dwa dni wygląda dekoder upc. Przetrę go rano wieczorem już jest cienka warstwa kurzu. Przetrę wieczorem, wstaję rano i już kurz mnie wita. On i szafka w przedpokoju to miejsca które przyprawiają mnie o zawał serca. Nie mam już siły i nerwów ciągle tego przecierać. To tak jak drzwiczki od piekarnika które ciągle palcuje młoda.
Na nie znalazłam sposób. Kupiłam ładną ściereczkę i powiesiłam na rączce od piekarnika. Na kurz nic nie działało

I trwało by to jeszcze latami
Na szczęście w przesyłce ukrył się pogromca kurzu

Kluczem do niewiarygodnej skuteczności tego środka jest aktywna piana. Po naniesieniu jej na powierzchnię, głęboko wnika ona w brud i kurz, sprawiając, że usunięcie ich jest łatwiejsze. To jednak nie wszystko! Dzięki zastosowaniu w recepturze składników, tworzących antystatyczną warstwę, produkt nie tylko świetnie czyści, ale dodatkowo utrudnia osadzanie się zabrudzeń w przyszłości. Jeżeli dodamy do tego piękny zapach aloesu, wtedy mamy kompletny środek, idealny dla twoich mebli!












 Właściwości produktu:
- doskonale myje i czyści;
- pozostawia piękny i długotrwały zapach;
- utrudnia osadzanie się brudu;
- chroni podłoże przed negatywnym wpływem wilgoci.












 Sposób zastosowania:
Rozpyl preparat na miękką ściereczkę i wytrzyj nią pielęgnowaną powierzchnię. Wycieraj do sucha.








 Produkt całkiem dobry ponieważ powstrzymał kurz na szafce i dekoderze na dwa dni. Nie wiem może nie do takich powierzchni jest przeznaczony albo mój kurz jest dość uparty. Jednak dużym minusem jest dla mnie zapach. Przypomina mi on sklep ogrodniczy. Pachnie mi to bardziej jak takie gnijące, mokre rośliny, jest nie przyjemny.Niestety ale na zapachy jestem wyczulona, dodatkowo jakoś ekstra, super nie działa abym musiała go koniecznie stosować

Ten produkt  nie dla mnie niestety, no przynajmniej nie w tej wersji zapachowej.


Mało Nas ostatnio było tutaj ale jakoś tak napięty grafik się zrobił. Trochę problemów, spraw do załatwienie, akademie, występy, wczoraj pierwsza wycieczka autokarem na prawie cały dzień, dziś urodziny młodej.

Ogarniemy to wszystko i powinnyśmy wrócić już bardziej systematycznie