wtorek, 12 lipca 2016

Władca pierścienia ;)




Młoda polubiła nocowanie u dziadków. Bez problemu pakuje swój plecak i wyrusza w drogę.
A wiadomo jest, że kiedy chata wolna dzieją się różne rzeczy ;)


 Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni.  
Gdy nie ma w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni

Co prawda nie na wakacje ale jeden wieczór co jakiś czas bez młodej to też fajna sprawa

Ostatnio zabraliśmy się za testowanie

Durex Pleasure Ring pierścien erekcyjny




 
Nowy Durex Pleasure Ring Pierścień Erekcyjny to proste i bezpieczne w użyciu oraz skuteczne rozwiązanie dla silniejszej i dłużej trwającej erekcji. Intensywna przyjemność na dłużej dla obojga partnerów.

Wszystko ładnie zapakowane w małe pudełeczko. 
Wieczorem  zapytałam męża czy tym razem to on da się zaobrączkować i będzie mój tej nocy


Zgodził się z lekkim uśmiechem na ustach


Spodobało Nam się to małe pudełeczko do przechowywania pierścienia. Można je zabrać wszędzie ze sobą zwłaszcza, że nadchodzą wakacje ;) Troszkę szkoda, że jest przeźroczyste bo chwila nieuwagi i każdy może zobaczyć co ze sobą zabraliśmy.




w pudełku znajduje siwe również instrukcja obsługi  krok po kroku. Należy ją dokładnie przeczytać przed pierwszym użyciem. Napisane jest w niej aby nie stosować go dłużej niż 30 minut jednorazowo i aby odczekać godzinę zanim się go znowu wykorzysta. Jeden pierścień może być użyty do 6 razy tylko trzeba go po każdym użyciu umyć. 




Nałożony na trzon penisa, usprawnia ukrwienie członka oraz tym samym umożliwia czerpanie pełnej przyjemności przez dłuższy okres czasu. Wykonany jest z rozciągliwego materiału, tym samym pasuje na każdy rozmiar i kształt członka. Durex Pierścień erekcyjny jest bezpieczny dla zdrowia. 



W dotyku jest miły i przyjemny. Dodatkowo ma delikatny przyjemny zapach. Zastanawiało nas tylko czy on się zmieści i czy nie będzie zbytnio uwierał i ściskał ale wszystko było ok


Szczegóły testowania zostawię dla siebie a tutaj napiszę tylko ogólne spostrzeżenia

Pierwsza opinia niech będzie męża

"Na pierwszy rzut oka wydaję się on taki malutki, niepozorny. Wydawało mi się, że będzie za mocno ściskał i sprawiał ból, jednak bardzo fajnie daje się rozciągać. Dużym plusem jest możliwość użycia go kilka razy. Nie odczułem żadnego dyskomfortu podczas stosowania, nie czułem żadnego bólu ale też nie zauważyłem żadnej znaczącej poprawy co do przedłużenia erekcji. Jeśli ktoś chce wnieść trochę czegoś innego do igraszek to polecam ale niech nie oczekuje cudów. "

Ja mam trochę mniej do powiedzenia w kwestii  samego używania go. Kiedy rozciągałam go w palcach wydawało mi się, że bardzo ciężko się to robi. Pomyślałam sobie no ok rozciągnie go założy a on przecież wróci do swoich rozmiarów. Przed oczami miałam od razu pułapkę na myszy. Na samą myśl tego ściśnięcia aż mnie ciarki przeszły. Jednak patrzę wszystko jest na swoim miejscu, mąż nie krzyczy, nie zemdlał więc jest chyba dobrze. Co do działania to jakiegoś znaczącego przedłużenia erekcji nie zauważyłam. Poczułam tylko większą, dodatkową przyjemność wynikającą z dodatkowej stymulacji. 
Produkt nie najgorszy taki akurat żeby czasem wprowadzić coś troszkę innego do sypialni. Przynajmniej w naszym odczuciu.

Koszt takiego pierścienia jest różny. W internetowej aptece znalazłam go za 19,69 a na stronie Rossmann za 24,99. Jeśli byłaby to cena za jednorazowy pierścień na pewno bym go nie kupiła. Przy możliwości użycia go kilkukrotnie bym się już zastanowiła i z ciekawości pewno sięgnęła aby go spróbować

#‎BOHATERnocy #Durex_PleasureRing i #Durex_ring