poniedziałek, 31 marca 2014

Tajemnice żółtej kosmetyczki

             Pojawiam się i znikam, dobrze, że nikt za Mną nie płacze. Wydarzenia ostatnich dni zburzyły Mój prawie idealny świat który przez kilka lat próbowałam odbudować. Jedno wydarzenie a wszystko co złe wróciło. W Mojej głowie zrobił się mętlik. W niedzielę próbowałam się zrelaksować modeliną. Nie wyszło tak jak chciałam.Popełniłam kilka błędów i efekt jest jaki jest. Dotarło do Mnie co było źle dopiero jak się umęczyłam i ubrudziłam po łokcie. Teraz  kiedy będę się brała za robienie kolczyków nie popełnię drugi raz tych samych byków
Powstało takie małe paskudztwo
Wykonanie tragiczne i wygląd też ale przynajmniej moje myśli na chwilę powędrowały w innym kierunku
        

A teraz wracając do tematu postu

                    


W łazience na pralce stoi sobie Ona.
Żółta kosmetyczka kupiona lata temu  w której znajdują się różne bibeloty i kosmetyki mniej używane oraz takie które nie spełniły Moich oczekiwań i z nich nie korzystam.







Cienie do powiek, kredki, tusze, błyszczyki, wysuszacz do paznokci a nawet nożyczki i różne próbki











Jest też mała, zielona kulka
Otrzymana w aptece dawno temu
Kulka która przez długi czas była tajemnicą.
Plastikowy pojemniczek, który się odkręca





                                                                       


Tajemnicą była Jej zawartość
 Zielonkawa maź
Bez zapachu i bez smaku
Ot po prostu coś nie wiadomo do czego









Ostatnio znów postanowiłam poszukać informacji na Jej temat i znalazłam to samo forum z pytaniem co to za kulka które śledziłam te kilka lat temu.
Poznałam odpowiedź. Odkryłam tajemnicę zielonej kulki.
a czy ktoś z Was wie co zawiera ta kulka?


A jeszcze w niedzielę ze skrzynki wyjęłam czerwoną kopertę która mało nie przyprawiła Mnie o zawał.
A to mała sprawczyni
 

Oferta była ważna od 18 do 31 marca 2014 wyłącznie w perfumeriach stacjonarnych w Polsce.  Warunkiem skorzystania z oferty było okazanie przy kasie Karty Klubu Spehora oraz pozostawienie produktu do makijażu lub opakowania po nim.


   Przynosząc swój stary produkt do makijażu, produkty do makijażu marki Sephora możesz kupić nowy 40% taniej.

No cóż trochę długo zajęło im dostarczenie tej informacji do skrzynki. Dobrze, że nie chciałam korzystać z tej oferty.
 

  Dodatkowo dołączona była próbka bazy wygładzającej pod makijaż

















Życzę Wszystkim spokojnej nocy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny

Jeśli masz ochotę napisz kilka słów

Chcesz obserwować zapraszam, będzie mi bardzo miło i na pewno odwiedzę Twojego bloga.

Życzę miłego dnia